Anioł ze swoją strzelbą
Mała podeszła do Megan w podskokach. Kryształek na jej szyi wesoło podskakiwał. Kot zamruczał milutko do Ange, która szła za nimi.
- Chodźcie, wypuścimy psy.
Szepnęła Angie. Ciężki dzień.
Offline
Anioł ze swoją strzelbą
Dziewczynka i Angie poszły za Megan.
Offline